To już naprawdę mistrzostwo. Wielkie państwowe firmy, takie jak PGE, ENEA, Polska Grupa Górnicza i PGNiG potrzebują… dotacji z budżetu. I to prawdziwych miliardów.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Od cyfr może rozboleć głowa. Tylko PGE potrzebuje 3 miliardów złotych. Polska Grupa Górnicza potrzebuje budżetowej subwencji do końca lutego. Inaczej padnie. PGNiG z kolei oczekuje na rekompensatę za obniżkę cen gazu.
Pieniędzy pilnie potrzebują też kopalnie należące do Tauronu i Węglokoksu.
Gdyby ktoś zastanawiał się, co jest przyczyną tak kiepskich wyników państwowych spółek, to warto podpowiedzieć że w rządzie odpowiada za nie… Jacek Sasin.