Od kilku dni wyraźnie widzimy, że politycy Zjednoczonej Prawicy próbują wykorzystać w swoim celu wojnę na Ukrainie. Przekonują bowiem, że Unia nie powinna się interesować przestrzeganiem praworządności w Polsce, na Ukrainie bowiem szaleje wojna.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Na wschodzie Europy wojna. Giną dzieci, rozgrywają się ludzkie tragedie, ważą się losy państw – przekonuje minister Michał Wójcik, poseł Solidarnej Polski.
– W tym czasie urzędnicy Komisji Europejskiej radośnie wydają wytyczne do mechanizmu „pieniądze za suwerenność”. Napisać, że to chore, to jakby nic nie napisać – przekonuje Wójcik.
Na wschodzie Europy wojna. Giną dzieci, rozgrywają się ludzkie tragedie, ważą się losy państw. W tym czasie urzędnicy Komisji Europejskiej radośnie wydają wytyczne do mechanizmu „pieniądze za suwerenność”. Napisać, że to chore, to jakby nic nie napisać.
— Michał Wójcik🇵🇱 (@mwojcik_) March 2, 2022
To jak w takim razie nazwać wykorzystywanie Ukrainy, by w cieniu jej dramatu uniknąć odpowiedzialności za łamanie prawa w Polsce?!