PiS ponosi porażkę za porażką. Sędzia Tuleya wraca do pracy

Niezłomny, niezależny i odważny sędzia Tuleya, który nie dał się zastraszyć Kaczyńskiemu i Ziobrze, wraca do pracy. Jego zawieszenie przez nielegalną Izbę Dyscyplinarną było nieskuteczne, ale teraz potwierdził to niezależny sąd. Ziobro będzie miał poważne problemy.

Stołeczny sąd okręgowy wydał orzeczenie przywracające sędziego Igora Tuleyę do pracy w sądzie. Zawieszony przez nielegalną Izbę Dyscyplinarną Tuleya może natychmiast wrócić do sądzenia spraw karnych, bo orzeczenie jest prawomocne – napisał Marcin Tyc.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


PiS chciał, wzorem putinowskiej Rosji, zniszczyć niezależność sędziów i sądów. Przejęcie kontroli politycznej nad sądami umożliwiłoby niszczenie opozycji i zastraszanie Polaków. Dokładnie takie metody stosuje Putin. Kaczyńskiemu jednak się nie udało, bo zarówno on jak Ziobro to nieudacznicy a do tego polityczni głupcy.

Niszczenie sądownictwa im się na szczęście nie udało. Teraz sami powinni zasiąść na ławach sądowych.