Robert Mazurek może zostać zwolniony z RMF, dowiedzieliśmy się ze źródeł zbliżonych do stacji. Po ujawnieniu e-maili Dworczyka, w których konsultował zwolnienie Wojciecha Manna, Mazurek stał się bardzo niewygodny a środowisko dziennikarskie jest oburzone. Wiele osób nie chce mieć z Mazurkiem nic do czynienia, określając go mianem kolaboranta władzy.
RMF rozważa więc zwolnienie Mazurka a ten miałby otrzymać propozycję przejścia na intratne stanowisko w Polskim Radiu. Koledzy nie zapominają przecież o „prywatnych” rozmowach i poradach oraz zasługach dla PiS.
Tak czy inaczej to koniec mitu i początek upadku Mazurka – uważają komentatorzy. Propagandzista pokazał swoją prawdziwą twarz a cios został zadany z niespodziewanej strony. Po mieście chodzą słuchy, że o Mazurku dowiemy się jeszcze niejedno.
„Wykreśiłem go z grona znajomych” powiedział nam jeden z bardziej znanych warszawskich dziennikarzy. „W naszym gronie nie ma co szukać. Niech idzie do Kurskiego albo Sakiewicza”