Roman Giertych: List do Zera

Ziobro sięgnął Ziobra.

Mecenas Roman Giertych opublikował list do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


https://www.facebook.com/100050478939975/posts/553971052962188/

Otrzymałem dzisiaj kopię wniosku Prokuratora Regionalnego w Lublinie Jerzego Ziarkiewicza (jednego z najbliższych ludzi Ziobry), w którym przed zeszłomiesięcznym posiedzeniem sądu w sprawie mojego aresztu próbował wyłączyć sędzią prowadzącą sprawę. Oczywiście wniosek oddalono.

We wniosku tym jednak prokuratura wreszcie wyłożyła co mi zarzuca. Chodzi o to, że prezentuję skrajne poglądy polityczne i mam wypowiedzi o wydźwięku antypaństwowym, gdyż krytykuję upolitycznienie reform Ziobry.

No, i to Zbyszku rozumiem. Wreszcie powiedzieliście konkretnie co macie do mnie. W tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak tylko przyznać się do winy. Rzeczywiście mój niedoszły pracowniku ośmielam się czasem krytykować twoje tzw. reformy. Krytykują ją ze mną zresztą prawie wszystkie uniwersytety, sądy europejskie i miażdżąca większość sędziów. Ale to mnie nie usprawiedliwia. Moja działalność antypaństwowa i skrajne poglądy polityczne (przyznasz że zabawnie w ustach twojego człowieka brzmi zarzut skrajności, gdy partyjka której przewodzisz ma 0.7% poparcia) są niewybaczalne. Dlatego postanowiłem się przyznać do winy i w skrócie moje antypaństwowe i skrajne poglądy wyłożyć, aby twoje orły prokuratury mogły je ująć w ładny zarzut. No, bo przecież tak bez zarzutu mojej działaności nie pozostawicie.

Otóż uważam Zbyszku że prowadzisz destrukcję wymiaru sprawiedliwości mającą na celu budowę systemu totalnej bezkarności dla złodziei z twojego obozu politycznego i totalitarnej możliwości zamykania waszych przeciwników politycznych. Opór środowiska sędziowskiego was rozwściecza, gdyż o ile bezkarność zapewnia wam prokuratura, to już osadzanie przeciwników napotyka trudności. Dlatego też mając w zerowym poważaniu interes Polaków, niszczycie wymiar sprawiedliwości po to, aby osiągnąć możliwość takiego osadzania, gdyż to stanowi jedyną szansę na utrzymanie przez was władzy. Chcecie opozycję zastraszyć i zniszczyć. Robicie to oczywiście również z powodu strachu przed odpowiedzialnością w przypadku zmiany władzy, gdyż uczestniczyliście w wielorakim, przestępczym spisku zmierzającym do obalenia obowiązywania Konstytucji RP. Nadto częścią twojej motywacji jest kompleks wynikający z faktu, że nic nie rozumiesz z prawa i wydaje ci się ono jedynie narzędziem polityki, a nie zbiorem zasad obiektywnie kształtujących sprawiedliwość. Ten twój kompleks przejawia się również agresją do ludzi, którzy nie docenili twojej wiedzy. Dlatego też nie znosisz mnie, gdyż twoje umizgi o pracę potraktowałem lekceważąco.

Tak więc skoro macie już zarzut napisany, to czas na zarzuty. Działalność antypaństwowa nie może pozostać bez reakcji!

Roman Giertych

PS. Cytuję jeden fragment wniosku pana Ziarkiewicza. Zobaczcie Państwo jaki to język! Jak z lat 80-tych. Może tamci jednak nie robili takich błędów jak napisanie: „zauważone wobec opinii publicznej”. Język polski to trudny język.

Pan Ziarkiewicz napisał tak (tytułował mnie podejrzanym mimo, że sądy orzekły, że nie mam takiego statusu, ale to nie jest istotne)

„ Podejrzany Roman Giertych prezentuje publicznie równie skrajne poglądy polityczne. Zarówno sędzia Dorota Dobrzańska jak też podejrzany Roman Giertych w swoich zbieżnych treściowo wypowiedziach o wydźwięku antypaństwowym  nawołują do nieposłuszeństwa wobec porządku prawnego, zaś działanie to wpisuje się w aktywność o charakterze politycznym, co nie pozostaje niezauważone wobec opinii publicznej i wymiernie rzutuje na proces kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa budując obraz negatywnego zjawiska pod postacią upolitycznienia części środowiska sędziowskiego, która przypisuje tę cechę innej jego części podejmującej inicjatywy na rzecz jego odpolitycznienia.”