Wysokie ceny paliw dobijają Polaków i powodują wściekłość kierowców. PiS nie ma recepty na niskie ceny ale chce to stłumić, działając w sieci.
Jak się jednak dowiadujemy z dobrze poinformowanych źródeł, przeciwko tym nastrojom społecznym skierowano duże siły – agencje PR oraz trolle internetowe. Przeznaczono na to bardzo duże pieniądze, nasz informator mówi o milionach złotych. Celem akcji jest przeciwdziałanie nastrojom antypisowskim i antyrządowym.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Poznaliśmy cele i metody akcji, prowadzonej na zlecenie układu władzy:
- Rozpowszechnianie informacji o tym, że w Polsce paliwo jest najtańsze,
- Reagowanie na każdy przejaw negatywnych opinii na temat cen paliw, w tym odpowiadanie na komentarze,
- Używanie nazwisk liderów opozycji w kontekście negatywnym,
- Monitoring platform społecznościowych i raportowanie stanu oraz ilości negatywnych opinii,
- Dyskredytowanie organizatorów akcji protestacyjnych,
- Zniechęcanie do udziału w akcjach protestacyjnych poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o niskiej frekwencji w czasie tych akcji,
- Inne działania zmierzające do obniżenia ilości negatywnych opinii,
Do kilku z tych zadań zatrudnia agencje PR a fałszywą narrację powielały m.in. duże portale.