Dziennikarzu, ciśnij tych kłamców ile wlezie!

Według naszych źródeł Mateusz Morawiecki panicznie boi się pytań dziennikarzy o aferę e-mailową. Premiera można bardzo łatwo złamać, kilkukrotnie zadając mu o samo pytanie i nie dając mu dojść do słowa, jeśli kłamie – twierdzi nasz informator.

Morawiecki jest kłamcą, co zostało wielokrotnie sądownie stwierdzone. Jest też tchórzem, który nie chce odpowiadać na pytania. Wystarczy go jednak mocniej przycisnąć by pękł jak nadmuchany balonik. Premier ma bardzo słabą konstrukcję psychiczną, twierdzą ci, którzy doskonale znają stosunki panujące w Kancelarii Premiera. Wyjątkowo źle znosi przyciskanie i drążenie tematu i łatwo go zmusić do histerycznej reakcji. Jego metodą są bowiem kłamstwa i ucieczka.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Morawiecki nie odpowiada na zadane pytania, ale wystarczy odnieść się do jego odpowiedzi i wpleść pytanie ponownie, by poczuł się osaczony.

Dlatego apelujemy! Dziennikarzu, ciśnij tych kłamców ile wlezie!