Serbskie wojska postawione w stan najwyższej gotowości, w przygranicznych miejscowościach słychać strzały, Serbowie tworzą blokady na drogach – donoszą miejscowi. Napięcie na granicy Kosowa i Serbii coraz wyższe. Wybuch konfliktu w tym rejonie byłby na rękę Putinowi i… Orbanowi.

Destabilizacja Europy jest dzisiaj celem Władimira Putina i jego popleczników: Orbana, Salviniego czy Le Pen. Wybuch konfliktu w Kosowie z tradycyjnie prorosyjską Serbią to woda na młyn prezydenta Rosji. Otwarcie kolejnego frontu jest spełnieniem marzeń każdego dyktatora.

Reklamy

Sytuacja w Europie robi się skrajnie niebezpieczna. Co w tym czasie robi Kaczyński? Jeszcze bardziej konfliktuje nas z Europą, obniżając bezpieczeństwo Polski.

Czas tą chorą na nienawiść i niebezpieczną władzę zmienić!

 

Poprzedni artykułIPN, CBA, a teraz Instytut ds. Reparacji. PiS znalazło sposób, jak przeżyć po wyborach
Następny artykułKaczyński kryje Glapińskiego ze strachu. Prezes NBP niszczy finanse Polaków, ale jest nietykalny za zbudowanie nieruchomościowego imperium PiS