Głupota PiS nie zna granic. Skoro brakuje węgla to należy wydrukować dodatkowe pieniądze i rozdać ludziom – pomyślał Kaczyński. Pomysł jest idiotyczny, bo rozdanie ludziom pieniędzy spowoduje wzrost inflacji oraz… wzrost cen węgla. Związkowcy z górniczej Solidarności mówią o kwotach rzędu 5 tysięcy złotych za tonę.
Mechanizm podnoszenia cen w obliczu rosnącej inflacji oraz dużego popytu zna każdy student pierwszego roku ekonomii. Morawiecki ekonomii nie studiował, jest historykiem. Kaczyński nawet nie do końca wiadomo czym jest, bo studiował za komuny. Ekonomiści w PiS nie istnieją. Są tylko dyletanci i głupcy.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Węgla zimą po prostu nie będzie a te 3000 zł, które PiS chce dawać powiększa tylko dług i zwiększa inflację. Jest więc bardzo źle i zapowiada się, że będzie jeszcze gorzej…
Dodatek węglowy nie rozwiązuje w żaden sposób problemu węgla, za to tworzy dodatkowy problem inflacji. Palenie papierem będzie mało efektywne.