Zamawiane sondaże Morawieckiego miały mu pomóc przetrwać, ale chyba się nie uda

Środowisko Mateusza Morawieckiego miało zlecić sondaż,  z którego wynika że zwolennicy PiS nie chcą zmiany premiera. Kaczyński miał się jednak o tym dowiedzieć i sondaż nie pomoże kłamcy Morawieckiemu na posiedzeniu rady politycznej PiS, na której ważą się losy całego układu, który zbudował.

Morawiecki uruchomił wszystkie siły i środki aby się uratować. Napuścił między innymi Kukiza, który straszy Kaczyńskiego, że nie będzie z nim głosował, pojawił się mocno nadęty i niewiarygodny sondaż, który zrobiono specjalne po to by ratować premiera. Sytuacja jest absurdalna, bo ilość pozytywnych informacji o Morawieckim jest po prostu niewiarygodna.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przerażeni współpracownicy Morawieckiego uwijają się jak jak mrówki, żeby tylko się uratować. Jednak według naszych informacji w PiS decyzja o ścięciu Morawieckiego jest już podjęta – premier jest zbyt dużym obciążeniem, zwłaszcza po ujawnieniu że bezpośrdnio zlecał atak na znanego adwokata.

Skala aktywności ludzi Morawieckiego jest tak duża, że wzbudziła zainteresowanie wśród niezależnych dziennikarzy, którzy obserwują chaotyczne działania swoich koleżanek i kolegów działających na zlecenie układu Dworczyka. To poważny błąd środowiska premiera, uruchomienie wszystkich kontaktów w jednym momencie pali te kontakty.

Co ciekawe, według naszych informatorów Kaczyński ma ogłosić, że Morawiecki zostaje na razie na stanowisku, co ma uspokoić wrzenie w KPRM a kilka tygodni potem go ściąć.