Od kompromitacji do kompromitacji. PiS brnie w sprawę odszkodowań od Niemiec

Politycy Zjednoczonej Prawicy najwyraźniej nie znają pojęcia żenada. I brną dalej w sprawę reparacji od Niemiec. Zimny prysznic ze strony Berlina najwyraźniej niczego ich nie nauczył.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Chcę dziś poinformować o kolejnej ważnej inicjatywie, która wiąże się z umiędzynarodowieniem problematyki odszkodowań. W dniu dzisiejszym zwracamy się do Kongresu Stanów Zjednoczonych. Uważamy, że Ameryka jest krajem, który stanowi dzisiaj o globalnym porządku, kluczowym krajem, jeśli chodzi o kwestie przestrzegania ładu międzynarodowego, praw człowieka, praworządności i sprawiedliwości międzynarodowej –zapowiedział Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.

Polityk PiS przypomniał także, że MSZ zwróciło się w tej sprawie do ONZ, Rady Europy, UNESCO oraz do 50 krajów: członków Rady Europy, NATO i Unii Europejskiej.

No cóż, PiS zamierza zadbać o to, by świadkiem ich międzynarodowej kompromitacji był cały świat. W zasadzie to chyba nie ma co im w tym przeszkadzać.