Suski się wygadał. Będzie się tłumaczył na Nowogrodzkiej?

Marek Suski zupełnie przypadkowo przyznał, że polska gospodarka jest pogrążona w kryzysie. Tak wielkim, że praktycznie nie ma szans na waloryzację słynnego 500 Plus. Mimo że realna wartość programu to ok. 300 zł. Resztę pochłonęła inflacja.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Na razie nie słyszałem o takiej decyzji – oświadczył Suski na antenie RMF FM, pytany o to, czy rząd myśli o  waloryzacji. – Będziemy nad tym dyskutować – dodał wymijająco.

– Moje osobiste zdanie jest takie, że jeżeli tylko byśmy znaleźli na to środki, to jestem „za”. Jest wojna, był COVID, jest sytuacja trudna. Na całym świecie jest inflacja, jest spadek PKB światowego. Niestety Polska też doświadcza tych trudnych sytuacji – podsumował Suski.

Przekładając to z pisowskiego na polski, Suski mówi wprost, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Bo jest kryzys. Zapomniał tylko dodać, że to PiS go wywołał.