Służby specjalne PiS szukają nowego pana

Eldorado się kończy, oficerowie służb specjalnej troski szukają nowego pana. Dochodzą do nas głosy o coraz większym rozprężeniu w tak zwanych służbach. Narobiły tyle biznesów, tyle kasy poleciało, że mają ochotę oderwać się już od Kaczyńskiego i zastanowić co można robić dalej.

Pisowskie służby znajdują się w fazie kompletnego rozprężenia. Byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie fakt, że po Polsce hasają zapewne swobodnie rosyjscy szpiedzy oraz ich kolaboranci z różnych partii i nie dzieje się nic, zupełnie jakby komuś zależało, żeby mogli swobodnie działać.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


PiS uchwalił tylko ustawę, która ma im pomóc zamykać przeciwników politycznych, w szczególności ma to być straszak na Konfederację, której kilku posłów ma takie czy inne kontakty albo powiązania. Ma to także być straszak na własnych posłów…