Politycy PiS robią wszystko co możliwe, by przekonać Polaków, że afery wizowej praktycznie… nie było. Że na lewo wydano raptem ok. 200 wiz. A potem dzielne PiS-owskie służby miały po prostu wykryć i zamknąć cały proceder.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Niestety (z naszego punktu widzenia) nie jest to prawda. I świadczą o tym po prostu liczby. Zorganizowany przez urzędników rządu Prawa i Sprawiedliwosci biznes kwitł. Na przykład tylko w konsulatach w Mumbaju i Dehli złożono w pierwszych miesiącach 2023 r. 29 216 wniosków o polskie wizy. Pozytywnie rozpatrzono aż 12 885. Czyli 44 proc.!
Dla porównania, jak pokazuje „Rzeczpospolita”, w przypadku Tajwanu wizy wydano zaledwie przypadku 15 proc. złożonych wniosków. Jeszcze gorzej wygląda to w przypadku Hongkongu (uwzględniono 3 proc. wniosków) i Singapuru (1,6 proc.).
Więc jak, dalej panie i panowie z PiS będziecie twierdzić, że nie ma problemu?!
Źródło: Rzeczpospolita