PiS płaciło zwyrodnialcom z #PandoraGate. Długa lista nazwisk bestii PiS

Bestie w służbie PiS.

Ułaskawianie pedofila przez Andrzeja Dudę i szokujący kontrakt rządu z pedofilem, który dostał 205 mln złotych za nieczynny szpital, to dopiero czubek skandalu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Po filmach dokumentujących pedofilię i znęcanie się nad kobietami przez youtuberów okazało się, że wiele z skandalistów było beneficjentami PiS i aparatu tej władzy.

Politycy PiS, próbując zyskać poklask młodzieży, dawali internetowym pato-twórcom gigantyczne pieniądze, za które mogli oni dalej robić „wrażenie” na nieletnich fanach i fankach.

Na imprezach pedofili bawili się m.in. patoyoutuberzy Kruszwil i Kamerzysta. Gdy Sylwester Wardęga opublikował swój pierwszy materiał, skupił się na postaci youtubera „Stuu”, który miał pisać do nieletnich dziewczyn i namawiać je na spotkania. Na co najmniej jednym z nich podawano dzieciom alkohol.

Zdarzenie zostało zarejestrowane… a wśród gości znaleźli się wspomniani patoyoutuberzy „Kruszwil” i „Kamerzysta”.

– Kruszwil i Kamerzysta to kolejne osoby z otoczenia Stuu, które miały uczestniczyć w jednym ze spotkań z młodszymi dziewczynami. Razem z Burtonem najpierw mieli wziąć je do restauracji, a następnie do pokoju hotelowego, gdzie podano im dużo alkoholu. Dziewczyny po czasie zastanawiały się, czy nie dodano czegoś do ich drinków, gdyż większości z nich w pewnym momencie “urwał się film”. Jedna z nich miała obudzić się w łóżku Stuarta w pozycji na “łyżeczki” – opisuje szokującą imprezę portal NaTemat.

Sam Kruszwil, mimo, że jego materiały publikowane w sieci zostały zgłoszone do prokuratury, pozostaje na wolności.

Z kolei Kamerzysta opublikował oficjalne oświadczenie, w którym zapewnił, że nie wiedział, ile dziewczynki miały lat i że do niczego między nimi nie doszło.

Jak alarmowała „Gazeta Wyborcza” to właśnie oni dwaj byli przez PiS wyjątkowo hojnie obdarowywani.

– Podlaski urząd marszałkowski na czele z marszałkiem z PiS w ramach promocji województwa wydał 50 tys. zł na filmik youtubera, który zasłynął w sieci jako “Lord Kruszwil”. Ponad 20-minutowy filmik promocyjny pełen jest rynsztokowego języka i chamskich dowcipów – pisał na łamach „Wyborczej” Maciej Chołodowski.

Kolejnym bohaterem #PandoraGate jest Jakub Chuptyś ps. Gargamel. Za rządów PiS dostał on audycję w rządowym radiu Czwórka.

Kulisy horroru jaki przeżyła z Gargamelem przedstawiła modelka Laura Klaus.

„Miałam 16 lat, gdy zaczęliśmy się spotykać, a nagrywam ten filmik dwa lata po tym, jak zerwałam z Kubą. Zauważyłam, że ostatnio w internecie zrobiło się bardzo głośno o innej sprawie wykorzystywania osoby nieletniej przez osobę wpływową i nie chcę dawać cichego przyzwolenia na to, żeby takie osoby dalej miały jakiekolwiek wpływy w internecie i były przykładem dla innych” – mówiła w nagraniu dziewczyna, po czym pokazała zapisy rozmów z Gargamelem.

Z jej relacji wynika, że Chuptyś kontrolował to, z kim się spotyka, wyzywał ją, stosował przemoc psychiczną, a później także fizyczną. Ich relacja zakończyła się w 2021 r., gdy pijany Gargamel miał wtargnąć do jej mieszkania, wyzywać ją i szarpać.

Jako dowód Laura opublikowała wiadomości i nagrania rozmów z Gargamelem. Słyszymy na nich, jak Chuptyś obraża swoją byłą już dziewczynę oraz na nią pluje. Nastolatka krzyczy do swojego o 8 lat starszego partnera „Możesz przestać mnie szarpać?”.

Kolejnym zboczeńcem jest były już partner Krzysztofa Stanowskiego z Kanału Sportowego – Maciej Dąbrowski, który kazał mężczyźnie pytać bardzo młode dziewczyny o ulubioną pozycję w seksie analnym.

 

Gdy nagranie ujrzało światło dzienne Stanowski wyrzucił Dąbrowskiego z Kanału Sportowego, aby ratować pieniądze i reklamodawców. Od Dąbrowskiego odciął się też Robert Mazurek, który promował zboczeńca w radiu RMF, gdzie oprócz Kanału Sportowego pracuje.

To jednak na wiele się nie zdało. Dziennikarze i internauci szybko odnaleźli też nagrania, na których sam Stanowski żartuje z gwałtu na dzieciach („wykorzystana jedenastka”).

Efekt był natychmiastowy. Ze współpracy z Kanałem Sportowym odciął się producent herbaty Lipton. Jak podaje portal Wirtualne Media firma nie będzie już reklamować się w porannym programie Kanału Sportowego.

Kanał Sportowy dostaje pieniądze dzięki obsłudze Biura Reklamy TVP. Sam Stanowski i jego przedsięwzięcia często dostają pomoc ze strony państwowych firm.