Rzekome awarie na Orlenie to przykład polityki opartej na kłamstwie. Opinia

– „Awarie” dystrybutorów na stacjach Orlenu są wzorcowym przykładem polityki PiS – polityki opartej na kłamstwie wciskanym w żywe oczy – napisał jeden z internautów.

– Pomimo, że dawno zostali zdemaskowani w sprawie tych masowych awarii, za którymi stoi zwyczajny brak paliwa na skutek rynkowych manipulacji Orlenu, to oni w te kłamstwa brną dalej. Kłamstwa, w które mogą uwierzyć tylko najwięksi kretyni. Ale za takich właśnie mają Polaków PiSowcy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Cała ich polityka opiera się na kłamstwie, w czym prym wiedzie oczywiście TVP, ustalająca nowe standardy propagandy. Kłamią, że ratują polski majątek przed wyprzedażą, a tymczasem sprzedali za bezcen stacje i udziały w rafinerii Lotosu w obce ręce. Kłamali, że bronią Polski przed napływem imigrantów, tymczasem zarobili miliardy na sprzedaży wiz setkom tysięcy migrantów z Azji i Afryki. Kłamali, że zapewniają Polsce bezpieczeństwo, a nie są w stanie wykryć rakiet lecących przez pół Polski.

– Dość robienia z Polaków debili. Za tydzień możemy to zmienić – podsumowuje internauta.

źródło: Orlen