Początek depisyzacji. Mieszkańcy Tarnowa pod pomnikiem Kaczyńskiego: Pan tu nie stał!

W Tarnowie mieszkańcy zgromadzili się pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego z transparentem “Pan tu nie stał”. To początek depisyzacji Polski.

Jarosław Kaczyński chciał zastąpić religię katolicką kultem swojego brata. To jeden z powodów, dla którego Polacy powiedzieli mu zdecydowanie NIE w wyborach – nie ma zgody na budowanie kultu jednostki, którą znamy z czasów stalinizmu czy z Korei Północnej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wydarzenia w Tarnowie to początek depisyzacji Polski. Oddolny ruch społeczny, który chce przywrócenia miejsc publicznych ludziom odzyska nie tylko miejsce, gdzie stoi Kaczyński w Tarnowie. Odzyska również Warszawę, zlikwiduje absurdalne pomniki schodów i wiele innych – wszystkie powinny trafić do muzeum dyktatury i totalitaryzmu.