Daniel Obajtek ma być wściekły za przypominanie jego słów o odejściu ze stanowiska prezesa Orlenu po przegranej PiS w wyborach. Warto dodać, że Obajtek jest aktywnym członkiem PiS.
Skoro prezes Orlenu nie dotrzymuje słowa, to my przypomnimy jeszcze raz co powiedział:
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Sam odejdę, nie potrzeba mi trzeba będzie nawet dziękować. Mam swój honor, mam swoją godność – mówił w studiu RMF FM.
Tymczasem osoby związane z Nowogrodzką mówią, że Obajtek jest jedną z osób obwinianych o spektakularną klęskę PiS. Ludzie masowo ruszyli do urn gdy zobaczyli, że na stacjach nie ma paliwa. Obajtek popełnił poważny błąd – za wcześnie obniżył ceny paliw i nie mógł ich utrzymywać w nieskończoność, bo korzystał z rezerw Orlenu a potem wojska – komentują internauci.
Dymisja Obajtka spodziewana jest bardzo szybko. Sam jednak nie odejdzie.