Paweł Bejda, poseł PSL który dostał się do Sejmu z rekordowym wynikiem, zajmuje się sprawami obronności. Od wielu lat zwracał uwagę na marnowanie przez PiS środków na uzbrojenie i krytykował transferowanie miliardów złotych poza granice naszego kraju. Teraz zaapelował do PiS, aby nowe kontrakty, do czasu powołania rządu, były konsultowane z przyszłym rządem:
– W związku z porażką PiS apelujemy, aby nowe, wieloletnie kontrakty zbrojeniowe były wcześniej konsultowane z obecną opozycją, która wkrótce będzie odpowiadać za modernizację techniczną armii. To dobry i demokratyczny zwyczaj – napisał Bejda.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Chodzi m.in. o uniknięcie sytuacji, w której PiS podpisze niekorzystne dla polskich zakładów zbrojeniowych kontrakty zagraniczne. Transferowanie pieniędzy do Korei Południowej, co zrobił Błaszczak, niszczy miejsca pracy w Polsce i pozbawia nasz kraj możliwości rozwoju własnego uzbrojenia a polscy naukowcy pozostają bez środków na ich udoskonalanie.
W związku z porażką @pisorgpl, @nowePSL apeluje, aby nowe, wieloletnie kontrakty zbrojeniowe były wcześniej konsultowane z obecną opozycją, która wkrótce będzie odpowiadać za modernizację techniczną armii. To dobry i demokratyczny zwyczaj.
— Paweł Bejda (@pawelbejda) October 18, 2023