Mateusz Morawiecki jest politycznym trupem. To koniec premiera – kłamcy

Mateusz Morawiecki nie znaczy już w polskiej polityce nic. Jest nikim, politycznym trupem. Czeka go teraz wyjaśnianie przekrętów PiS przed różnego rodzaju komisjami. Pod wieloma decyzjami Morawiecki podpisywał się osobiście lub wydawał zgodę na pewne działania, które okazują się być niezgodne z prawem. Wśród tych afer są m.in. zakup maseczek czy wybory kopertowe.

Morawiecki się skończył i nigdy nie wróci do wielkiej polityki. Przyjął rolę kłamcy, oszusta i mitomana i takim zostanie wyrzucony z pamięci ludzi. Najgorszy premier, największy kłamca, jedyny skazany sądownie za kłamstwa, człowiek cyniczny, wyrachowany, jednocześnie pochłonięty żądzą pieniędzy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Na Morawieckim ciążą też poważne zarzuty związane z osobistym majątkiem i handlem nieruchomościami. Te wszystkie rzeczy są do wyjaśnienia i sprawdzenia – musi to zrobić prawdziwa władza. Niezależna prokuratura niedługo będzie mogła działać.