Michał Kołodziejczak ujawnia: rolnicy mają prawo być wściekli, PiS nie przygotował Polski na import produktów z Ukrainy

Dziś z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że rząd PiS nie przygotował polskich służb do skutecznej kontroli towarów rolno-spożywczych z Ukrainy. Spotkałem się z faktem, że przy nieprawidłowościach związanych z tranzytem bądź importem z Ukrainy służby były całkowicie zdezorientowane i nie miały szczegółowo rozdzielonych kompetencji w sytuacjach nagłych. Zero automatyzmów, zero schematów – ujawnił Michał Kołodziejczak. 

Rozumiem wkurzenie rolników ale dziwi fakt mocnego ‚pobudzenia’ niektórych związków, które do tej pory nie widziały problemów, a wręcz broniły złych decyzji rzadu Morawieckiego. Dzisiejsza trudna sytuacja związana z handlem z Ukrainą i Zielonym Ładem to pokłosie bardzo złych decyzji Janusza Wojciechowskiego oraz kolejnych ministrów PiS. Cały ten pisowski owski bałagan zostanie posprzątany.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Póki co z naszej strony mało gadania, a dużo pracy. Pierwsze znaczne efekty już są widoczne – kończy Kołodziejczak.