Panika w Suwerennej Polsce. Nikt nie chce dawnych ludzi Ziobry

Ostatnia awantura na Nowogrodzkiej pokazała, że dno resztek Suwerennej Polski pasożytującej na PiS dobiegają końca. Co prawda Kaczyński nie zgodził się z wnioskiem Morawieckiego, by wyrzucić ludzi Ziobry z szeregów Zjednoczonej Prawicy, ale wszyscy wiedzą że to kwestia czasu, kiedy zmieni zdanie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nic więc dziwnego, że politycy Suwerennej Polski szukają dla siebie wyjścia awaryjnego. Ich wybór padł na Konfederację. Tyle tylko, że nikt ich tam nie chce.

— Suwerenna Polska to jest taka partia polityczna, która cały czas krytykuje rząd Zjednoczonej Prawicy, a przez ostatnie cztery lata legitymizowała jego działania w postaci zgody na ratyfikację nowych zasobów w postaci zgody na Europejski zielony Ład w postaci zgody na pakiet Fit for 55 — odpowiedziała reporterce „Faktu” Anna Bryłka, która piastuje stanowisko wiceprezes Ruchu Narodowego.

No i proszę. Tacy patrioci w Suwerennej Polsce a nikt ich nie chce.