Mocne słowa wicepremiera Kosiniaka-Kamysza: giną bezbronni ludzie, bombardowane są szpitale i przedszkola

– Od razu po objęciu funkcji ministra obrony narodowej poprawiłem proces komunikowania i informowania o zagrożeniach i incydentach. W przypadku rakiety szybko zareagowaliśmy. Byliśmy w kontakcie ze Sztabem Generalnym, prezydentem i premierem – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w jednej ze stacji telewizyjnych.

– Mamy cały katalog dowodów na to jak Rosja łamie dzisiaj prawo, umowy międzynarodowe czy traktaty, które powinna przestrzegać. Nie ma żadnego wytłumaczenia dla jakiegokolwiek aktu agresji jak to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą – dodał wicepremier.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Nie można pogodzić się z wojną z pobudek cywilizacyjnych. Fakt, że giną bezbronni ludzie, bombardowane są szpitale i przedszkola jest niedopuszczalny. Życie jest najwyższą wartością i należy o nie dbać. Nikt nie zasługuje na takie cierpnie – podsumował Kosiniak-Kamysz.