Poseł Adam Gomola podczas sejmowej dyskusji nt. aborcji mówił o „pseudo Trybunale Konstytucyjnym”. Który na żądanie Jarosława Kaczyńskiego „zmuszał Polski do heroizmu”.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Lider PiS uznał, że musi na to odpowiedzieć. – Ja króciutko. Zwracam się do tego młodego posła… Gomoła się nazywa bodajże. Otóż to, że pan jest młody to jednak nie usprawiedliwia tego, żeby pan opowiadał tego rodzaju bzdury jak zamawiane wyroki i tym podobne bajki bardzo podłej, obrzydliwej, goebbelsowskiej propagandy – wypalił Kaczyński.
Takiej odpowiedzi się jednak nie spodziewał. Dosłownie go zamurowało.
– Bardzo króciutko. Panie pośle. Goebbelsowska propaganda skończyła się pod koniec grudnia, kiedy odcięliśmy transmisję tej szczujni w telewizji publicznej i to był koniec goebbelsowskiej propagandy panie pośle. I prawa aborcyjne także zostaną przywrócone czy to się panu podoba czy nie, bo Polki tego oczekują – odparł Gomoła.