Na to szły pieniądze z Orlenu? Brak słów!

Borys Budka, dzisiejszy minister aktywów państwowych przedstawił twarde dane, pokazujące na co szły pieniądze z Orlenu. Za rządów Daniela Obajtka i jego kolegów z PiS.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Szkoda, że pan Obajtek nie opowiedział również na przykład o wydatkach stomatologicznych jego i jego kolegów, które z kasy Orlenu były również pokrywane. No cóż, Orlen traktowany był jak prywatny folwark. Nie wiem, być może jego biznesowi partnerzy również korzystali z zabiegu botoksu, bo taki wydatek się pojawia w tych wydatkach z karty kredytowej – wskazał szef resortu aktywów państwowych.

– To była taka ciekawa umowa, członkowie zarządu mieli pakiety medyczne, ale poza tymi pakietami były na przykład usługi protetyczne, czyli ktoś sobie mógł ząbki zrobić, oczywiście na koszt Orlenu, poza tymi pakietami – dodał Borys Budka.

Tego się nie da nawet komentować.