Amerykańska decyzja o pomocy dla Ukrainy, na którą przeznaczono prawie 61 mld dolarów będzie miała znaczący wpływ na dalszy przebieg wojny na Ukrainie.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Przyjęcie tego pakietu oznacza, tak jak zapowiedziała to administracja amerykańska, że po zakończeniu procedury dojdzie do natychmiastowego uruchomienia pomocy, co uzupełni braki, jakie są po stronie ukraińskiej – zauważył ekspert, Marek Menkiszak z Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z PAP.
– Może też pozwolić po pierwsze na to, żeby wytrzymać narastającą presję rosyjską na froncie, a także obronić się w sytuacji ewentualnej, spodziewanej, letniej ofensywy sił rosyjskich – dodał Menikszak.
Jego zdaniem Ukraina ma teraz nie tylko pieniądze na kolejne 1,5 roku wojny. Uzyskała też środki które mogą jej pozwolić myśleć o przejściu do kontrofensywy w 2025 r.
Chłopaki na Kremlu najwyraźniej mają o czym myśleć!