Student wydalony z uczelni, bo nie miał zaświadczenia od proboszcza

Rydzyk z procesem.

Marek Jopp w marcu 2017 roku został przyjęty na studia podyplomowe w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. To uczelnia Tadeusza Rydzyka. Gdy został poproszony o zaświadczenia od proboszcza oznajmił, że nie może takowego dostarczyć, bo jest ateistą.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Po wyjawieniu tej informacji mężczyzna został z uczelni wydalony. Teraz złożył pozew i domaga się od Rydzyka 5 tys. złotych zadośćuczynienia. Proces został wytoczony w oparciu o regulacje unijne, odszkodowanie miałoby zostać zasądzone za naruszenie zasady równego traktowania na podstawie przepisów Unii Europejskiej. Rydzyka broni jednak m.in. minister Jarosław Gowin, według którego uczelnia biznesmena miała „prawo określać warunki brzegowe, które musi spełnić każdy, kto chce zostać studentem”.

Źródło: Onet