Rusycystka Glapińskiego zarabia w NBP więcej od Morawieckiego i Putina

Narodowy paśnik.

Rusycystka Martyna Wojciechowska, znana w mediach jako „aniołek Glapy” – Adama Glapińskiego, prezesa NBP zarabia więcej niż światowi przywódcy. Jak oszacowała „Gazeta Wyborcza” i portal Oko.press jej roczne zarobki to ok. 912 tys. złotych. Miesięcznie to ok. 76 tys. złotych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tak zawrotne zarobki młodej i atrakcyjnej asystentki prezesa NBP znacznie przewyższają zarobki światowych przywódców. Dla porównania prezydent Rosji Władimir Putin zarabia rocznie ok. pół miliona złotych. Andrzej Duda rocznie wyciąga 240 tys. złotych brutto, a Mateusz Morawiecki nieco ponad 200 tys. złotych.

Zarobki młodej rusycystki Glapińskiego są wyższe nawet od rocznych zarobków prezydenta Francji Emmanuela Macron (ok. 800 tys. złotych). Więcej od Wojciechowskiej zarabia premier Singapuru (ok. 2,5 mln złotych) i premier Australii (ok. 2 mln złotych).

Źródło: Gazeta Wyborcza