Afera z głosowaniem.
Małgorzata Z., posłanka Wolnych i Solidarnych Kornela Morawieckiego usłyszała zarzuty prokuratorskie. Sprawa dotyczy „głosowania na cztery ręce” z kwietnia 2016 roku. Śledztwo w tej sprawie podjęła na nowo Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Co bardziej zaskakujące – Sejm wyraził zgodę na pociągnięcie Zwiercan do odpowiedzialności karnej. – Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła prowadzone w tej sprawie śledztwo, zawieszone wcześniej do czasu uzyskania stanowiska w przedmiocie wyrażenia zgody na pociągniecie posłanki na Sejm RP do odpowiedzialności karnej. W dniu 12 grudnia 2018 roku prokurator przedstawił Małgorzacie Z. zarzut przekroczenia uprawnień służbowych poprzez skorzystanie z karty do głosowania innego posła i oddanie za niego głosu wstrzymującego się, tj. czynu z art. 231 § 1 kk. – przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej, Łukasz Łapczyński.
Źródło: Wirtualna Polska / Fakt