Według informacji, które pojawiły się w internecie, wewnętrzne sondaże, zamawiane przez tą partię, pokazują gigantyczny spadek poparcia. Tymczasem prodemokratyczna Koalicja Europejska, w której znalazło się między innymi PSL, Nowoczesna, PO, SLD oraz inne ugrupowania, może liczyć na blisko 40% wynik. To tak zwana premia za jedność. Dlatego w układzie władzy narasta panika i wykonywane są nieprzemyślane i szkodliwe wręcz działania – takie jak kuriozalny festiwal obietnic Kaczyńskiego. Tymczasem na programie PiS suchej nitki nie zostawiają komentatorzy i ekonomiści.
Jeśli PiS przegra Eurowybory, a wszystko na to wskazuje, to jesienne wybory będą również dla Kaczyńskiego stracone. Mobilizuje się bowiem elektorat centrowy oraz umiarkowany, który ma dosyć wojny polsko-polskiej i widzi zagrożenia, jakie związane są z antyunijną retoryką PiS. Polacy chcą pozostać w Unii Europejskiej i Europie. Jednocześnie coraz więcej grup zawodowych widzi brak spełnienia obietnic PiS – na przykład rolnikom obiecano podwojenie dopłat a frankowiczom rozwiązanie problemu kredytów. Rodzice mają dosyć chaosu w szkole i przeciążonych tornistrów a nauczyciele niskich płac oraz deprecjonowania roli nauczyciela w szkole.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |