PiS a pedofilia. „Dobra zmiana” nie chciała likwidacji pomnika Jankowskiego, teraz nie chce rezygnować z utworów Jacksona

Burza po dokumencie.

Po premierze dokumentu „Leaving Neverland” rozgłośnie radiowe na całym świecie przestają grać utworu Michaela Jacksona. Według autorów dokumentu i relacji mężczyzn, którzy za młodu byli blisko piosenkarza, miał on dopuszczać się molestowania nieletnich. W Polsce z emitowania utworów Jacksona zrezygnowało m.in. Radio Zet, a pozostałe prywatne rozgłośnie rozważają iść drogą Zetki.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przeciwne rezygnowaniu z utworów artysty oskarżonego o pedofilię jest natomiast państwowe radio.

– Trudno niwelować dorobek artystyczny tylko dlatego, że twórca był, jaki był. Zresztą o zarzutach wobec Michaela Jacksona wiedzieliśmy od dawna. (…) Michael Jackson miał skomplikowane, trudne życie – wszyscy o tym wiemy. Z drugiej strony, o ile wiem, nigdy nie został skazany za to, o czym mowa w różnych artykułach i filmach – tłumaczy dyrektor muzyczny Polskiego Radia RDC Roman Rogowiecki.

Z kolei w Gdańsku radni przegłosowali zmianę nazwy skweru i rozbiórkę pomnika Henryka Jankowskiego, duchownego oskarżonego o pedofilię. Radni PiS głosowania zbojkotowali.

Natomiast gdy film „Spotlight” o pedofilii w Kościele Katolickim otrzymał Oscara, w emitowanym w państwowej telewizji „Teleexpressie” poinformowano krótko, iż nagrodę dostał „film o aferze pedofilskiej w Bostonie” – nie podając szczegółów.

Źródło: Wirtualne Media