Horror w polskiej służbie zdrowia. Prezes NIK: Nikt nam z odsieczą nie przyjdzie

Państwo teoretyczne.

– Nakłady na służbę zdrowia, co pokazują raporty NIK, są zdecydowanie niższe niż w większości państw europejskich! Co więcej, pacjent w Polsce dokłada zdecydowanie więcej do leczenia w ramach bezpłatnej służby zdrowia ze swoich własnych pieniędzy niż w innych krajach – alarmuje prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski w rozmowie z „Faktem”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Kwiatkowski zapowiedział, że NIK szykuje kontrole w ok. 1/3 oddziałów SOR w pięciu województwach. – Będziemy na SOR–ach, ale będziemy także u płatnika, czyli w Narodowym Funduszu Zdrowia i w jego regionalnych oddziałach. Chcemy odpowiedzieć na pytanie, czy system ratownictwa umożliwia rozpoznanie sytuacji pacjenta i zajęcie się tymi pacjentami, którzy wymagają szybkiej reakcji. Czy te placówki mają odpowiednią kadrę? Docierają do nas sygnały, że pracowników jest za mało, że są przemęczeni i fizycznie nie są w stanie wykonywać wszystkich obowiązków – podkreśla prezes NIK.

Prezes NIK zauważył, że z danych z dotychczasowych kontroli wynika, że obszar służby zdrowia, w porównaniu z innymi krajami, jest zaniedbany i niedofinansowany, a Polska jest na podobnym poziomie co Albania. Co więcej – w polskiej służbie zdrowia nie chcą pracować nawet Ukraińcy, którzy wybierają inne kraje.

– Problem kadry medycznej musimy rozwiązać sami. Nikt nam z odsieczą nie przyjdzie – podsumowuje Kwiatkowski.

Źródło: Fakt