Przed wyborami PiS, ustami Beaty Szydło, obiecywał obniżenie podatku VAT do 22% oraz 15% podatek dla małych przedsiębiorstw. Podniesiona do 23% stawka VAT, według uchwalonej przez Sejm poprzedniej kadencji ustawy, miała wygasnąć w 2018.
Jednak aktualny Sejm 28 listopada 2018 nowelizację utrzymującą 23-procentowy podatek VAT. Gdyby nie to, VAT spadłby automatycznie do starego poziomu 22% w 2019 roku. Innymi słowy mówiąc PiS ponownie podwyższył ten podatek, chociaż wcześniej sam to krytykował i zapowiadał obniżenie. Dlaczego tak zrobił?
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
VAT jest głównym źródłem dochodów budżetu państwa. To z tych pieniędzy idą miliony na premie dla #SamiSwoi – co ujawnił swego czasu Miłosz Motyka. To z tych pieniędzy pójdzie miliard na propagandę w TVP. I na wiele innych pisowskich wydatków. Dlatego układ władzy broni się rękami i nogami przed obniżeniem podatków.