Kolejna wpadka wiceministra Sebastiana Kalety. Zdziwiony, że podczas deszczu nie ma ludzi

W zasadzie nie wiadomo czy bardziej śmiać się czy płakać. Sebastian Kaleta odkrył, że w czasie deszczu na ulicach widać mniej ludzi i postanowił pochwalić się swoim epokowym odkryciem w internecie. Komentatorzy nie zostawili na nim suchej nitki a niektórzy nie przebeirali w słowach.

Kaleta prowadzi od dłuższego czasu bardzo ożywioną aktywność, prawdopodobnie przygotowując się już do wyborów na jesieni. Jest wiceministrem, ale najwidoczniej dużo czasu spędza przy komputerze, zajmując się promocją własnej osoby. Tyle, że coś nie wychodzi.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Ja się upewnię… Pan na pewno jest wiceministrem sprawiedliwości, kończy niedługo 30 lat, i nie ogarnia, że ludzie zazwyczaj nie wysiadują na deszczu?” – skomentował wpis Kalety jeden z internautów.

Kolejny komentujący napisał już dosadniej “Bo padał deszcz idioto, tak jest w słoneczny dzień” – i zaprezentował zdjęcie: