Pisowski fałszywy patriotyzm. “Sędziego Stanisława Zabłockiego – obrońcę Witolda Pileckiego w procesie rehabilitacyjnym – chciał Pan i Pana partia usunąć w ramach podziękowań z Sądu Najwyższego. Wstyd!” – napisał Miłosz Motyka do Mateusza Morawieckiego.
W ocenie wielu osób PiS fałszywy patriotyzm, działa na pokaz. Historyczni bohaterowie, którzy nigdy nie mieli nic wspólnego z ideologią, którą dzisiaj próbuje przekazywać układ władzy, nie zasłużyli na to, by szargać ich pamięć, używając ich do bieżącej polityki na potrzeby Nowogrodzkiej.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Bohaterowie, tacy jak Pilecki, zasłużyli na godne upamiętnienie. Trzeba zrobić wszystko, by jedna partia nie mogła zawłaszczać pamięci całego Narodu.
Dlatego sędziego Stanisława Zabłockiego – obrońcę Witolda Pileckiego w procesie rehabilitacyjnym – chciał Pan i Pana partia usunąć w ramach podziękowań z Sądu Najwyższego. Wstyd! https://t.co/3zqG8YaskR
— Miłosz Motyka (@motykamilosz) July 27, 2019