Sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest coraz gorsza. – Oddział Chirurgii w Wodzisławiu Śląskim zamyka działalność do końca roku. Szpital w Piotrkowie zamyka poradnie oraz nocną opiekę zdrowotną. Fizjoterapeuci rozważają głodówkę, bo nie dostali obiecanej od rządu podwyżki – napisał jeden z internautów.
Dramat służby zdrowia to ogromne kolejki do lekarzy, problemy z dostępnością leków, kilkudniowe terminy przyjęcia na SOR (!), coraz mniejsza liczba lekarzy i pielęgniarek, dramatyczna sytuacja w ratownictwie medycznym.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Nie doczekaliśmy się żadnych pozytywnych zmian w służbie zdrowia. Zamiast tego mamy chaos i coraz więcej problemów. Sytuacja ta wymaga pilnej naprawy. Tymczasem politycy układu władzy udają, że wszystko je w porządku. Jak struś, głowa w piasek i problemu nie widzą. Czas to zmienić.
Codzienny raport szpitalny (30.09)
– Oddział Chirurgii w Wodzisławiu Śl. zamyka działalność do końca roku
– Szpital w Piotrkowie zamyka poradnie oraz nocną opiekę zdrowotną
– fizjoterapeuci rozważają głodówkę, bo nie dostali obiecanej podwyżkihttps://t.co/lGQxs2Dicd pic.twitter.com/zUVmh6zerM
— Piotr Leski (@LeskiPiotr) September 30, 2019