Przedwyborcza czystka.
Dziennikarz Radosław Gruca odchodzi z „Faktu”. To on w ostatnich dniach ujawnił, że jedyną wiceszefową Najwyższej Izby Kontroli została przyjaciółka Marty Kaczyńskiej Małgorzata Motylow. – To była moja decyzja, złożyłem wypowiedzenie. Gazeta bardzo zmieniła się przez ostatnie miesiące. Redakcję przestały interesować tematy polityczne, które proponowałem. Trudno myśleć o poważnym robieniu gazety w tak małym składzie dziennikarskim, jaki jest w „Fakcie” od kilku tygodni – powiedział Gruca magazynowi „Press”.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Gruca to kolejny autor „Faktu”, który w ostatnim czasie znika z tabloidu. Od kiedy gazetą zaczęła kierować Katarzyna Kozłowska z „Faktem” rozstali się m.in.: szef działu polityka Mikołaj Wójcik, wicenaczelni Marcin Walter i Maciej Kabroński, a także Sylwia Bartosek, Kamila Burniewicz, Tomasz Jarosz i Robert Szulc.
Wydawca „Faktu” został pod koniec sierpnia przejęty przez fundusz private equity Kohlberk Kravis & Roberts. Jego założycielem jest Hanry Kravis, bliski przyjaciel Donalda Trumpa.
Źródło: Press