Jojo na posyłki.
Były szef MSWiA, a obecnie europoseł PiS Joachim Brudziński zajmował się przynoszeniem napojów Jarosławowi Kaczyńskiemu i osobom, z którymi się spotykał. Sprawę opisał mec. Roman Giertych, który sam był obsługiwany przez Brudzińskiego.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Nie zapomnę Panu tych miłych gestów, gdy prowadziłem rozmowy z Kaczyńskim, a nie było komu wyskoczyć po coś do picia… Zawsze można było na Pana liczyć – pochwalił Joachima “Jojo” Brudzińskiego na Twitterze.
Mimo wszystko mam dla Pana wiele sympatii. Nie zapomnę Panu tych miłych gestów, gdy prowadziłem rozmowy z Kaczyńskim, a nie było komu wyskoczyć po coś do picia… Zawsze można było na Pana liczyć. https://t.co/xrzWx8hxUs
— Roman Giertych (@GiertychRoman) December 21, 2019
Źródło: Twitter