“Ludzie mądrzy ostrzegają przed konsekwencjami a głupcy dalej brną w przepaść chaosu, dumni, że nie dali się powstrzymać tym mądrym. Od odwracania kota ogon mu na czole nie wyrośnie. Współczuję tej żałosnej radości” – napisał jeden z internautów posłowi Mularczykowi, który porównał Polaków, którzy protestują przeciwko upolitycznianiu sądów do psów. Nie był to jedyny komentarz.
“Psy, czyli obywatele? Przypominam, że ponad połowa polskich obywateli nie popiera waszych reform, w tym także wasi wyborcy. Ma szczęście Polacy w porę dostrzegli fatamorganę, którą ta wasza karawana im wciska.” – napisała Mularczykowi ostro internautka.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Psy, czyli obywatele? Przypominam, że ponad połowa polskich obywateli nie popiera waszych reform, w tym także wasi wyborcy. Ma szczęście Polacy w porę dostrzegli fatamorganę, którą ta wasza karawana im wciska.
— Lucyna Relewicz #Trzaskowski2020 #FBPE ✌️️🇵🇱🇪🇺 (@ReLucyna) January 31, 2020
nie "psy szczekają", panie Arkadiuszu, tylko ludzie mądrzy ostrzegają przed konsekwencjami. a głupcy dalej brną w przepaść chaosu, dumni, że nie dali się powstrzymać tym mądrym. od odwracania kota ogon mu na czole nie wyrośnie. współczuję tej żałosnej radości.
— Pan Mikrobi (@pan_mikrobi) January 31, 2020