Kampania Dudy coraz bardziej przypomina tą Komorowskiego

Zdaniem wielu osób kampania Andrzeja Dudy coraz bardziej przypomina tą Bronisława Komorowskiego. Podobieństwa są uderzające. Wpadki, liczne protesty, słaby sztab – komentują internauci i eksperci.

Andrzej Duda nie przedstawił żadnego programu, jego przemówienia są pozbawione treści i nie porywają tłumów. Na zdjęciach wyraźnie widać, że ludzi nie porywa to co mówi. Innym problem kampanii Dudy jest przekrój wiekowy zwolenników. O ile Władysława Kosiniaka-Kamysza, Małgorzatę Kidawę-Błońską i Krzysztofa Bosaka otacza tłum młodych ludzi, to w przypadku Dudy jest fatalnie – na spotkania z nim przyjeżdżają głównie działacze PiS i garstka wiekowych zwolenników. To dla prezydenta spory problem.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Główny kłopot to brak przekazu i silne powiązania z Jarosławem Kaczyńskim. Występ prezesa PiS na konwencji Dudy bynajmniej nie pomógł prezydentowi. W ocenie wielu osób było to podkreślenie zależności między pałacem prezydenckim a Nowogrodzką.

źródło: Facebook