Ostatnia prosta, w niedzielę zdecydujemy, czy chcemy Polski solidarnej, włączającej, współpracujących obywateli, czy totalnej, wykluczjącej, inwigilującej obywateli. Wybór jest oczywisty, Władysław Kosiniak-Kamysz – napisał Marek Sawicki.
Ostatnie pięć lat pokazało, jak władza może szybko zniszczyć osiągnięcia poprzednich rządów. Stadnina koni w Janowie, zablokowany eksport na Wschód, brak wyrównania dopłat – to wszystko obciąża Andrzeja Dudę, Mateusza Morawieckiego, Beatę Szydło i sprawcę tej politycznej nieudolności, Jarosława Kaczyńskiego.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W tej sytuacji głosowanie na osoby, które się sprawdziły, które mówią o potrzebach wsi, które nie udają, że wszystko jest super, które zdają sobie sprawę jak wieś jest ważna dla Polski, to podstawa. Takim kandydatem jest niewątpliwie Władysław Kosiniak-Kamysz.
Ostatnia prosta, w niedzielę zdecydujemy, czy chcemy Polski solidarnej, włączającej, współpracujących obywateli, czy totalnej, wykluczjącej, inwigilującej obywateli. Wybór jest oczywisty, tylko Władysław Kosiniak-Kamysz. pic.twitter.com/4m8zgtXkp7
— Marek Sawicki (@SawickiMarek) June 26, 2020