Mateusz Morawiecki musi przechodzić trudne chwile. Z jednej strony ciągle jest szefem rządu, z drugiej o jego kształcie po rekonstrukcji dowiaduje się z… mediów.
A co dopiero powiedzieć o jego ministrach? Sami już nie wiedzą, czy jeszcze sprawują jakieś funkcje, czy też całkowicie nie.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Mimo planów dotyczących „odchudzenia” administracji rządowej w tej chwili nie można niczego przesądzić, w tym nawet istnienia niektórych ministerstw – powiedział w piątek w TVN 24 wiceminister infrastruktury Marcin Horała. – Sam słyszałem o dwóch wersjach dotyczących resortu infrastruktury – dodał.
– W tym momencie nie można przesądzać nawet kwestii istnienia niektórych ministerstw – mówił dalej Horała. – Z tego, co słyszałem, z tego, co się mówi, jest jedna z wersji rządu, w której tego ministerstwa nie ma, a druga, w której jest; zobaczymy, która wersja zostanie ostatecznie przyjęta.