Wicemarszałek Sejmu z PiS Ryszard Terlecki nie pozostawia złudzeń co do tego, że partyjna wierchuszka Prawa i Sprawiedliwości w głębi serca gardzi swoimi koalicjantami.
– Małe partyjki, które wchodzą w skład Zjednoczonej Prawicy, muszą troszkę utemperować swoje apetyty – powiedział w poniedziałek szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Jeżeli to zrobią, jeżeli zrozumieją powagę swojej sytuacji to będziemy próbowali się jeszcze porozumieć – dodał. – W pewnych środowiskach politycznych chodzi głównie o stanowiska i pieniądze.