O tym, że Jarosław Kaczyński planuje przeprowadzenie wcześniejszych wyborów parlamentarnych, wiadomo było od dawna.
W obliczu słabnących notowań PiS w opinii publicznej tylko takie zagranie mogłoby uratować jego władzę. Nikt nie ma bowiem złudzeń, że w 2023 r. z dzisiejszej partyjnej potęgi Prawa i Sprawiedliwości pozostaną tylko zgliszcza.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wszystko wskazuje jednak na to, że wcześniejsze wybory w rzeczywistości mogą zostać przeprowadzone jeszcze w tym roku! Dotychczas wskazywano, że najprawdopodobniej odbędą się wiosną 2022 r.
– Wiemy, że Kaczyński – nie jest to tajemnicą, bo wiemy to z lokalnych struktur PiS-u, ale też z Nowogrodzkiej – poważnie rozważa wariant 10 października – powiedział Szymon Hołownia na antenie TVN 24.
10 października jako prawdopodobną datę przyspieszonych wyborów podaje również „Rzeczpospolita”.