Rafał Trzaskowski jedzie do USA na spotkanie w amerykańskim Kongresie. Doprowadza to do szału polityków PiS i Solidarnej Polski, którzy nie są tam zapraszani. Ich wściekłość podwoiła się po tym, jak do szaleńczych ataków polityków władzy na prezydenta Warszawy odniósł się Borys Budka.
Nie dość, że Rafał Trzaskowski zabierze głos w amerykańskim kongresie, to zrobi to nienaganną angielszczyzną. Ależ musi to boleć tych „prawych” pseudopatriotów – napisał Budka.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jak to mówią – zaorane.
Nie dość, że @trzaskowski_ zabierze głos w amerykańskim kongresie, to zrobi to nienaganną angielszczyzną. Ależ musi to boleć tych „prawych” pseudopatriotów…
— Borys Budka (@bbudka) November 25, 2021