Powszechne są już spekulacje o wcześniejszych wyborach parlamentarnych. Mają się one odbyć wiosną 2022 r.
W związku z tym coraz częściej słychać że w ramach przygotowań PiSu do wyborów, w partii i rządzącej koalicji zostanie przeprowadzona… czystka. Jej ofiarą ma być… Zbigniew Ziobro.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jak pisze „Wprost” politycy PiS są przekonani, że dzisiejszy minister sprawiedliwości już wkrótce zostanie uznany za „zdrajcę”, który chce rozbić obóz Zjednoczonej Prawicy. Powtórzony ma być więc manewr, jaki z sukcesem wykonano wobec Jarosława Gowina, skutecznie usuwając go z rządu.
Taki rozwój wydarzeń jest tym bardziej prawdopodobny, bo wyraźnie już widać, że Ziobro próbuje „grać na siebie”. Na przykład torpeduje porozumienie z Komisją Europejską w sprawie unijnych funduszy i w kwestii Turowa.