Bejda obnaża obłudę i manipulację telewizji

Tego się chyba nikt nie spodziewał. Paweł Bejda, poseł PSL, obnażył obłudę telewizji i doprowadził do wściekłości przedstawicieli partii rządzącej. Zamiast uczestniczyć w odgrzewanym spektaklu o taśmach, zarzucił w programie Forum prowadzącemu i posłom PiS, że zajmują się teatralnymi sztuczkami, zamiast mówić o sprawach ważnych dla Polek i Polaków. I podał między innymi przykład hipokryzji oraz kolesiostwa PiS, związanego z zatrudnieniem Małgorzaty Sadurskiej z Kancelarii Prezydenta za ponad milion złotych złotych rocznie w PZU.

To całkowicie zbiło z tropu prowadzącego i PiSowskich gości, którzy próbowali jeszcze oponować, ale kilkukrotnie powtarzana kwota miliona złotych zarobków pani Sadurskiej zrobiła ogromne wrażenie – w szczególności na widzach, z których zdecydowana większość zarabia dużo poniżej średniej krajowej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Naszym zdaniem ten program należał już do końca do posłów opozycji, którzy skutecznie obnażyli mechanizm manipulacji, którym chciano się tym razem posłużyć.