Jarosław Kaczyński nie powinien zastąpić Beaty Szydło na stanowisku premiera. Tak wynika z najnowszego sondażu SW Research dla rp.pl – portalu dziennika “Rzeczpospolita”.
“Rzeczpospolita” pisała niedawno, że politycy PiS coraz częściej mówią o zmianie szefa rządu. Najpierw mówiono, że Beatę Szydło miałby osobiście zastąpić Jarosław Kaczyński. Tymczasem 63,3 proc. ankietowanych uważa, że prezes PiS nie powinien obejmować teki premiera. Za takim rozwiązaniem opowiada się 16,7 proc. badanych. Zdania w tej sprawie nie ma 20,1 proc.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Rzeczpospolita” podkreśla, że Kaczyńskiego widzą w fotelu szefa rządu częściej starsi niż młodsi ankietowani. W grupie wiekowej powyżej 50 lat taki wariant popiera co czwarta osoba, natomiast w grupie do 24 roku życia – tylko 7 proc.
Z kolei według ostatnich doniesień “Super Expressu”, sam prezes PiS nie chce być premierem, ponieważ uważa, że taki ruch spowodowałby spadek w sondażach. Z informacji dziennikarzy wynika, że gdyby doszło do rekonstrukcji rządu, to premier Beatę Szydło mógłby zastąpić nie Jarosław Kaczyński, ale wicepremier Mateusz Morawiecki, który miałby być “nowym otwarciem” w partii.
Źródło: Super express, Rzeczpospolita, rp.pl.