[Counter-Box id="1"]

2,4 mln zł – tyle kosztowały podatników nagrody dla sekretarzy i podsekretarzy stanu, odkąd Szydło była szefową rządu aż do zakończenia kadencji! Jak informuje Super Express najwięcej była premier przyznała Maciejowi Kopciowi z Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Grzegorzowi Tobiszowskiemu z Ministerstwa Energii, bo aż po 52,9 tys. zł!

Nagrody były przyznane za szczególne zaangażowanie w realizację powierzonych obowiązków, związanych przede wszystkim z przygotowaniem i wdrażaniem reformy edukacji – tłumaczy nam resort edukacji nagrody dla jego wiceministrów. Najwidoczniej na sowite gratyfikacje zasłużyli też zastępcy Witolda Waszczykowskiego. Jan Dziedziczak i Konrad Szymański otrzymali po 42,4 tys. zł. MSZ twierdzi, że wszystko “zgodnie z przesłanymi przez premier Beatę Szydło decyzjami w sprawie wypłaty nagród ministerstwo w 2017 r. wydatkowało środki w wysokości 211 700,00 zł, natomiast w 2016 r. 67 000,00 zł.” Uzasadnienia jednak resort nie podaje.

Reklamy

Szefowie poszczególnych resortów też nie byli poszkodowani. Tylko w 2017 r. Szydło aż 9 razy wynagradzała ich średnio po 4205 zł, czyli w sumie niemal 38 tys. zł dla każdego! Tabloid zastanawia się, czy Mateusz Morawiecki, który zapowiadał, że każdą złotówkę z pieniędzy publicznych będzie oglądał z każdej strony też okaże się tak samo hojnym premierem!

Super Express podaje nazwiska 11 najwyżej nagrodzonych (od początku kadencji do grudnia 2017):

  • Maciej Kopeć (Ministerstwo Edukacji Narodowej) – 52,9 tys. zł
  • Grzegorz Tobiszowski (Ministerstwo Energii) – 52,9 tys. zł
  • Marzenna Drab (Ministerstwo Edukacji Narodowej) – 49,4 tys. zł
  • Aleksander Bobko (Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego) – 45,5 tys. zł
  • Jan Dziedziczak (Ministerstwo Spraw Zagranicznych) – 42,4 tys. zł
  • Konrad Szymański (Ministerstwo Spraw Zagranicznych) – 42,4 tys. zł
  • Zbigniew Babalski (Ministerstwo Rolnictwa) – 42,4 tys. zł
  • Jacek Bogucki (Ministerstwo Rolnictwa) – 42,4 tys. zł
  • Jerzy Kwieciński (Ministerstwo Rozwoju) – 41,4 tys. zł
  • Jadwiga Emilewicz (Ministerstwo Rozwoju) – 39,4 tys. zł
  • Wiesław Jańczyk (Ministerstwo Finansów) – 38,9 tys. zł

Źródło: Super Express

Poprzedni artykułTak wygląda dobra zmiana PiS w PKP. Setki ludzi marzły na peronach w Zakopanem, bo nie wpuszczono ich do pociągu
Następny artykułRozpasanie urzędników nie zna granic. Zniżki na operacje plastyczne