Rafalska w nocy w sejmie. Była kwadrans. Protestujący popłakali się

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska spotkała się w niedzielę późnym wieczorem z rodzicami osób niepełnosprawnych, którzy protestują w Sejmie. Spotkanie trwało ok. 15 minut, a rozmowie towarzyszyły emocje.

“Rozmawiamy, to jest szukanie kompromisu” – powiedziała podczas spotkania Rafalska. – “Z naszej strony kompromisu nie będzie” – odpowiedzieli protestujący.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Minister przypomniała, że w najbliższym czasie powstanie projekt ustawy dotyczący zrównania renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS. Rodziny osób niepełnosprawnych zaznaczyły, że jest to tylko jeden z ich postulatów. Protest w sejmie będzie trwał do momentu zrealizowania dwóch głównych postulatów.

Pierwszy z nich to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie, bez kryterium dochodowego. Dodatek miałby nie być wliczany do dochodu osoby niepełnosprawnej.

Drugi to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w piątek utworzenie specjalnego funduszu wsparcia osób niepełnosprawnych. Złożyłaby się na niego danina, pochodząca od osób najlepiej zarabiających. Premier zadeklarował ponadto, że rząd postara się, by jak najszybciej doprowadzić do wyrównania wysokości renty socjalnej z najniższą rentą ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. W czasie spotkania z premierem jeden z niepełnosprawnych spytał, czemu na pewne uchwały wystarczą im 24 godziny, a nad tą pracują aż tyle.

Przypomnijmy. Podczas poprzedniego protestu w sejmie ówczesna opozycja, która dziś jest u władzy nie zostawiała na poprzednim rządzie suchej nitki i składała szereg deklaracji.

Źródło: twitter